sobota, 24 września 2011

VW FRANKENSTEIN BULLY RAT










Zaczałem dziś przeglądać katalogi na swoim kompie i znalazłem kilak zdjęć ze zlotów w Polsce gdzie można było zobaczyć jakieś początki "rdzawek" w Polsce. Trafienie na teo bula albo raczej frankenstein bulla było ciekawym doświadczeniem, gdyż właściciele znaleźli samą kabinę od bulika i naspawli to na T2 OÓRKA ;). Można - moża. Ciekawostek i rozwiązań w tym aucie jest wiele jak chociażby tabliczki znamionowe na tylnej ściance, no i sama ścianka zrobiona z rejestracji samochodowych ;) Zapraszam do ogladania ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz